Strona główna› google
Tag: google 2009-12-28 14:54:00| Gery.pl W przypadku tego typu sprzętu można było się spodziewać raczej dość prostej, niezbyt rozbudowanej konfiguracji. Okazuje się, że wzorcowy netbook wyposażony w system Google Chromium OS (na marginesie Google chce, podobnie jak w przypadku swojego smartfona, zaprezentować własny komputer/y) kosztujący około $300 otrzyma 10.1' ekran z procesorem ARM oraz chipsetem NVIDIA Tegra (prawdopodobnie drugiej generacji). Co więcej 10 calowa matryca ma mieć całkiem słuszną rozdzielczość - 1280 x 720 pikseli. Poza tym komputerek będzie wyposażony w 64GB SSD, WiFi, 2GB pamięci RAM, zintegrowany moduł 3G, Bluetooth, port Ethernet, kamerkę internetową, audio jack 3.5mm, czytnik kart, 4 lub 6 komorową baterię i opcjonalny GPS. To wszystko za około 300 dolarów? Już za 200 dolarów (najtańszy wariant netbooka) kupimy komputer wyposażony w podstawowe, wymienione powyżej komponenty. Być może tak niska cena wynika z faktu oferowania komputerków w abonamencie? Niektóre źródła mówią o podobnym pomyśle na sprzedaż urządzeń z ChromeOS do tego, co robi Nokia ze swoim Bookletem 3G. Czy zatem idea taniego, małego komputera do www i (w tym konkretnie wypadku) multimediów ma realną szansę na urzeczywistnienie? Google informuje o pracach nad takimi platformami, pracujących pod kontrolą swojego pierwszego komputerowego systemu operacyjnego, jak Fusion Garage czy tablecie Joojoo. Czyżby nadchodził bardzo poważny konkurent dla obecnego monopolisty w tym segmencie rynku - firmy Intel z jej atomową platformą?
Tagi: google
specyfikacja
netbooka
2009-12-28 14:54:00| Gery.pl W przypadku tego typu sprzętu można było się spodziewać raczej dość prostej, niezbyt rozbudowanej konfiguracji. Okazuje się, że wzorcowy netbook wyposażony w system Google Chromium OS (na marginesie Google chce, podobnie jak w przypadku swojego smartfona, zaprezentować własny komputer/y) kosztujący około $300 otrzyma 10.1' ekran z procesorem ARM oraz chipsetem NVIDIA Tegra (prawdopodobnie drugiej generacji). Co więcej 10 calowa matryca ma mieć całkiem słuszną rozdzielczość - 1280 x 720 pikseli. Poza tym komputerek będzie wyposażony w 64GB SSD, WiFi, 2GB pamięci RAM, zintegrowany moduł 3G, Bluetooth, port Ethernet, kamerkę internetową, audio jack 3.5mm, czytnik kart, 4 lub 6 komorową baterię i opcjonalny GPS. To wszystko za około 300 dolarów? Już za 200 dolarów (najtańszy wariant netbooka) kupimy komputer wyposażony w podstawowe, wymienione powyżej komponenty. Być może tak niska cena wynika z faktu oferowania komputerków w abonamencie? Niektóre źródła mówią o podobnym pomyśle na sprzedaż urządzeń z ChromeOS do tego, co robi Nokia ze swoim Bookletem 3G. Czy zatem idea taniego, małego komputera do www i (w tym konkretnie wypadku) multimediów ma realną szansę na urzeczywistnienie? Google informuje o pracach nad takimi platformami, pracujących pod kontrolą swojego pierwszego komputerowego systemu operacyjnego, jak Fusion Garage czy tablecie Joojoo. Czyżby nadchodził bardzo poważny konkurent dla obecnego monopolisty w tym segmencie rynku - firmy Intel z jej atomową platformą?
Tagi: google
specyfikacja
netbooka
2009-12-23 22:15:00| Gery.pl Znowu komuś coś wyciekło. Tym razem chodzi o specyfikację telefonu Google, o którym ostatnio było bardzo głośno. Google Nexus One ma być urządzeniem wyposażonym w układ Qualcomm 1GHz QSD8250 (takie były przewidywania), 'uzbrojonym' w obsługę UMTS/HSPA 900/1700/2100 (W Stanach w AT&T tylko EDGE (sic!)), moduł WiFi a/b/g/n oraz 3.7 calowy ekran pojemnościowy WVGA AMOLED. Sprzęt mierzy 119 x 59.8 x 11.5 mm i waży 130g wraz ze standardową baterią 1400mAh. Telefon otrzymał 512MB pamięci RAM, w slocie znajdziemy kartę 4GB microSD (możliwość obsługi kart o pojemności do 32GB). Oprócz wspomnianego WiFi a/b/g/n, mamy także do dyspozycji Bluetooth 2.1+EDR, A-GPS, akcelerometr, cyfrowy kompas, aktywny system redukcji odgłosów tła (to odnośnie zamontowanego mikrofonu) oraz... trójkolorowy trackball (także guzik). Zainstalowany system to Android 2.1, poza tym do dyspozycji mamy jeszcze 5MP kamerę z AF oraz LEDowym flashem. Sprzęt jest szybki, co pokazuje wideo (patrz niżej) jednak na razie przeglądarka nie obsługuje flasha, nie ma też mowy o obsłudze multidotykowej. Oprócz wideo, poniżej znajdziecie także pełną specyfikację smartfona Google.
Tagi: google
nexus
pełna
specyfikacja
2009-11-04 18:37:00| Gery.pl Za nami premiera Google Wave - o ile może mieć miejsce premiera nie w pełni funkcjonalnego produktu. Niemniej jednak bardzo liczna grupa osób zainteresowana jest zapoznaniem się z kolejnym dziełem programistów Google. To pożądanie wykorzystać chcą osoby o niezbyt czystych intencjach - w różnych miejscach Internetu pojawiły się informacje o tym, że by uzyskać konto skorzystać należy z aplikacji 'googlewaveinvitegenerator.exe'. Nietrudno się domyśleć, że w rzeczywistości program nie ma wiele wspólnego z Google Wave, wspomnieć można co najwyżej o 'fali' ludzkiej naiwności bądź 'fali' trojanów - uruchomienie aplikacji aktywowało konia trojańskiego Backdoor.Tidserv, przy pomocy którego wtajemniczeni zyskać mogli dostęp do zawartości zakażonego komputera. Zainteresowani usługą Google Wave powinni uzbroić się w cierpliwość - nawet oficjalnie przesyłane zaproszenie może potrzebować kilku dni na dotarcie do adresata. Wcześniej czy później wszyscy chętni będą mieli okazję zapoznać się z usługą, ryzykować utraty danych naprawdę nie warto. Z przyczyn oczywistych opisany problem dotyczy wyłącznie użytkowników systemów operacyjnych rodziny Windows.
Tagi: google
wave
google wave
niebezpieczne
2009-11-04 18:37:00| Gery.pl Za nami premiera Google Wave - o ile może mieć miejsce premiera nie w pełni funkcjonalnego produktu. Niemniej jednak bardzo liczna grupa osób zainteresowana jest zapoznaniem się z kolejnym dziełem programistów Google. To pożądanie wykorzystać chcą osoby o niezbyt czystych intencjach - w różnych miejscach Internetu pojawiły się informacje o tym, że by uzyskać konto skorzystać należy z aplikacji 'googlewaveinvitegenerator.exe'. Nietrudno się domyśleć, że w rzeczywistości program nie ma wiele wspólnego z Google Wave, wspomnieć można co najwyżej o 'fali' ludzkiej naiwności bądź 'fali' trojanów - uruchomienie aplikacji aktywowało konia trojańskiego Backdoor.Tidserv, przy pomocy którego wtajemniczeni zyskać mogli dostęp do zawartości zakażonego komputera. Zainteresowani usługą Google Wave powinni uzbroić się w cierpliwość - nawet oficjalnie przesyłane zaproszenie może potrzebować kilku dni na dotarcie do adresata. Wcześniej czy później wszyscy chętni będą mieli okazję zapoznać się z usługą, ryzykować utraty danych naprawdę nie warto. Z przyczyn oczywistych opisany problem dotyczy wyłącznie użytkowników systemów operacyjnych rodziny Windows.
Tagi: google
wave
google wave
niebezpieczne
Strony : [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] następna » |