Tag: recenzja
Pierwsza recenzja netbooka Sony Vaio W
2009-07-28 14:09:00| Gery.pl
Jak wypadło najnowsze dziecko Sony w konfrontacji z innymi oferowanymi na rynku komputerami tego typu? Wielkie pochwały zebrał doskonałej jakości wyświetlacz, bardzo dobry pad, wygląd / rodzaj użytych do budowy materiałów. To plusy, a minusy? Mała klawiatura (jej jakość nie budzi zastrzeżeń), jedynie dwa porty USB oraz trzykomorowa bateria w standardzie, która powoduje że ultraprzenośność komputerka stoi pod sporym znakiem zapytania. Maksymalna długość pracy na standardowym akumulatorze to 3 godziny. Niestety próba zakupu większego akumulatora kończy się krótką konstatacją - Sony chce mnie złupić, gdy zdecyduję się zakupić większą, 6 komorową baterię. Cena tego dodatku jest słona, wynosi aż 129 dolarów (w sprzedaży od września). Niestety pewnym ograniczeniem odnośnie zastosowanego ekranu jest grafika GMA950, która nawet w trybie 2D (już nie mówiąc o 3D) jest wolna, szczególnie w natywnej rozdzielczości 1366x768 pikseli. Gdy zajrzymy na prawą stronę komputera, od razu stanie się jasne, że obcujemy ze sprzętem Sony. Z boku oprócz slotu dla kart SD widzimy osobny czytnik dla kart Stick Pro Duo. Pozytywne wrażenie pozostawiła po sobie także aplikacja Sony VAIO Media Plus, odtwarzacz programowy wzorowany na interfejsie PlayStation3. Niestety cena samego netbooka wynosząca 499 dolarów jest, zdaniem recenzentów, mocno przesadzona. Za 399USD można dostać bardzo podobnie wyposażonego i równie dobrze wykonanego Dell Mini 10. W wypadku porównania z Dellem widać także kontrast odnośnie polityki dotyczącej zakupu lepiej wyposażonych wariantów. U Della zakup większej baterii to koszt zaledwie 35$. To pierwszy typowy netbook w ofercie japońskiego producenta. Jak widać jest parę rzeczy, które warto byłoby poprawić, ale przede wszystkim Sony, aby konkurować, musi zmienić swoją politykę odnośnie cennika.
Tagi: sony
vaio
pierwsza
recenzja
2009-07-27 10:58:00| Gery.pl
Dzisiaj proponujemy Wam pojedynek dwóch wydajnych konstrukcji odwiecznych rywali NVIDII oraz AMD/ATi. Tym razem w ręce Marcina trafiły produkty Leadteka (GTX 275 z 896MB pamięci) oraz Sapphire (HD 4890 w wersji 1GB). Jak wypadło starcie czerwonego z zielonym? Kto oferuje więcej za mniej? O tym dowiecie się czytając naszą najnowszą recenzję, do czego serdecznie zapraszam...Baza wyników kart graficznych powoli się rozrasta, dziś pora na jej kolejną aktualizację. Tym razem w rywalizacji udział wezmą dwie karty z wyższej półki, Radeon HD 4890 1024MB firmy Sapphire i GeForce GTX 275 896MB od Leadteka.(...) Obie wspomniane karty - GeForce GTX 275 i Radeon HD 4890 - to jedne z najnowszych produktów dwóch potentatów na rynku kart graficznych. Obie karty jednak są tak naprawdę nieco zmodyfikowanymi wersjami kart GTX 260 i HD 4870 dostępnych na rynku już od długiego czasu. I tu zdecydowanie większe zmiany dotknęły Radeona HD 4890, którego rdzeń (układ o kodowej nazwie RV790) został gruntowanie zreorganizowany. Od strony parametrów zmieniło się co prawda niewiele, Radeon HD 4890 to po prostu wyżej taktowany Radeon HD 4870 wyposażony w 1024MB pamięci GDDR5 (karty HD 4870 dostępne być w wersjach 512MB i 1024MB, tu 1024MB to minimalna ilość pamięci określona w specyfikacji przez AMD-ATI). Reorganizacji poddano jednak samą strukturę krzemową układu RV790, kładąc nacisk na uzyskanie układu zdolnego do pracy z wyraźnie wyższym taktowaniem - i to się udało. Radeon HD 4890 pracuje z zegarem 850MHz dla GPU, zegarem który nawet po OC był poza zasięgiem referencyjnych kart HD 4870.Czytaj dalej...
Tagi: sapphire
nowa
leadtek
gtx
2009-07-24 23:42:00| Gery.pl
Na weekend mamy dla Was coś specjalnego, Maciek Rosiński przetestował kilkanaście myszek komputerowych, uznawanych za 'gryzonie' dla graczy. Dzisiaj prezentujemy Wam pierwszą część tej recenzji, w której znalazły się najdroższe modele w naszym zestawieniu: SteelSeries Ikari Laser, Razer Lachesis, Microsoft SideWinder i SideWinder X8 oraz Logitech G9x. Zainteresowanych zapraszam do lektury.Urządzenia wskazujące są na tyle niewdzięcznym obiektem testów, że nie można ich w zasadzie poddać testom stricte w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie można przetestować ich wydajności jak to ma miejsce w przypadku procesora, karty graficznej czy kości pamięci. Można sprawdzić czy dane techniczne podane przez producenta są zgodne z rzeczywistością (częstotliwość raportowania, rozdzielczość, etc.), można sprawdzić ich zachowanie w programach badających sprawność czujników (laserowych czy to optycznych), aby na końcu dojść do subiektywnych (niestety) odczuć recenzenta, opisujących wrażenia z zachowania i szeroko pojętej ergonomii używania urządzenia (oczywiście głównie w grach).Czytaj dalej ...
2009-07-18 21:49:00| Gery.pl
Parę razy wspominaliśmy już o tym amplitunerze na łamach FrazPC. To jeden z najbardziej interesujących, tegorocznych modeli jednostek centralnych Kina Domowego. Bardzo bogate, bezkonkurencyjne wyposażenie za stosunkowo niewielką cenę. Specjaliści z HomeCinemaChoice przygotowali test modelu TX-SR607, krytycznym okiem spojrzeli na to co zaoferowała tym razem firma Onkyo. Wnioski? Podobne do prezentowanych wcześniej (choć po stronie plusów parę oryginalnych). Zacznijmy od minusów - jest jeden, dotyczy właściwie wszystkich jednostek wyposażonych w system Dolby Pro Logic IIz. Ten najnowszy system Dolby, miał zaoferować 7.1 kanałowy dźwięk ze źródeł stereofonicznych na dotychczas niespotykanym poziomie. Obiecywano wiele, wyszło tak sobie. Gorzej - wyszło bez sensu. DPL IIz nie daje właściwie żadnej przewagi nad tym, co do tej pory oferowały systemy 'pseudoprzestrzenne'. Rzecz niewarta uwagi. Poza tym, recenzenci bardzo chwalili nowy sprzęt Onkyo. Odnośnie KD powiedziano wcześniej już niemal wszystko (świetne, bogate wyposażenie obejmujące 6 wyjść HDMI, najnowsze dekodery dźwięku przestrzennego, dobre skalowanie i ogólnie wysokiej jakości układy video itd. itp.). Ciekawym, nowym elementem jest zwrócenie uwagi na brzmieniowe walory jednostki. Możliwość podłączenia dwóch subwooferów może radykalnie wpłynąć na możliwości amplitunera odnośnie niskich tonów, Onkyo przewidziało także rzadko spotykane rozwiązanie tzn. pracę w układzie z dwoma wzmacniaczami (bi-amp). Ogółem same 4 w pięciostopniowej skali. Mocna, zasłużona czwórka oraz wyróżnienie 'najlepszy zakup'. Do poczytania tutaj.
2009-07-17 10:28:00| Gery.pl
Nasza dzisiejsza propozycja to interesujący artykuł poświęcony bibliotekom graficznym. Marcin Bieńkowski porównał obecnie wykorzystywane oraz dopiero opracowywane DirectX 10, DirectX 10.1 i DirectX 11, starając się nie tylko przybliżyć wam techniczne aspekty API, ale także odpowiedzieć na pytanie - czego możemy się po owych technologiach realnie spodziewać? Czy za kolejnymi usprawnieniami kryje się raczej kosmetyka, czy czai się jakaś rewolucja w przetwarzaniu grafiki trójwymiarowej? Zapraszam serdecznie do zapoznania się z bardzo obszernym artykułem i wyciągnięcie własnych wniosków...O bibliotekach graficzny DirectX słyszał chyba każdy użytkownik peceta, który choćby w najmniejszym stopniu interesuje się komputerowymi grami. Bez DX-ów nie obejdzie się dziś nawet najmniejsza napisana pod Windows aplikacja multimedialna. Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale są one również niezbędne do uruchomienia graficznej powłoki systemu Windows Vista - interfejsu Aero. W specyfikacjach kart graficznych podkreśla się zaś sprzętową zgodność z taką czy inną ich wersją. Spróbujmy zatem odpowiedzieć na pytanie, czym są owe tajemnicze DirectX-y, za co odpowiadają one w systemie i co przyniosły ich nowe wersje DX10, DX10.1 oraz czego można się będzie spodziewać po wersji 11?Czytaj dalej...
Tagi: i
nowa
graficzne
biblioteki
Strony : [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] następna »