Strona główna chińskie

Znajdz wiadomosci na wybrany temat:
Slowa kluczowe:





Tag: chińskie
Chińskie technologie audio globalnie w spec. Blu-ray

2009-03-21 13:22:00| Gery.pl

Blu-ray Disc Association (BDA) ogłośniła w środę, w Pekinie, na specjlanej konferencji poświęconej nowemu profilowi (2.3) nośnika Blu-ray, że chińska technologia audio (pod postacią opracowanego w Chinach formatu) znajdzie się jako nieodłączny element w najnowszym wariancie specyfikacji BD-ROM. Widać, jak ogromną rolę przypisuje chińskiemu rynkowi BDA, z drugiej strony jest to także widomy znak, że chce za wszelką cenę walczyć z 'narodowym' formatem CBHD. Trudno tego nie uznać za kolejny akt walki o rynek, swoistą dogrywkę po pamiętnej porażce HD-DVD promowanego przez Toshibę. Informowaliśmy Was o tym, że owy CBHD to w praktyce nieco zmodyfikowana wersja HD-DVD właśnie, do której to technologii Chińczycy wykupili prawa od Toshiby. Format ten ma spore szanse na sukces, jest silnie promowany przez władze (to kluczowy element w takim państwie, jak Chiny) oraz ma zaplecze w chińskim przemyśle - opracowane na jego potrzeby chiński wariant DRM oraz kodeki AVS Audio&Video. Dodatkowo Warner zdecydował się na dystrybucję swoich filmów w tym formacie. Powracając do chińskich technologii audio w Blu-ray, nowy format to DRA, czyli 'Multi-audio Track Audio-visual Encoding&Decoding Format' którego pierwszy wariant opracowano już w 2004 w Guangdong Guangsheng Assets Management Company, jednej z trzech największych fabryk branży na terytorium Chin. W styczniu 2007 zaaprobowano nowy standard. Technologia ma pełne poparcie chińskiego rządu, który chce promować (kosztem miliardów dolarów) własne rozwiązania technologiczne, odnośnie formatów audio i wiedo. Chodzi tu o walkę z 'imperialistycznymi' ;) Dolby oraz DTS, które co oczywiste zdominowały chiński rynek. Specyfikacja nowego formatu nie jest dokładnie znana. Nie jest to jednak format bezstratny, ponoć oferuje lepszą kompresję niż wspomniane powyżej zachodnie opracowania (leciwe dodajmy).Fakt dołączenia formatu do globalnej specyfikacji przez Blu-ray Disc Association, oznacza chęć promocji 'Multi-audio Track Audio-visual Encoding & Decoding Format' jako międzynarodowego standardu dla następnej generacji odtwarzaczy BD. Odtwarzaczy produkowanych, a także projektowanych w Chinach, dodajmy. BDA liczy także, że chętnie i masowo kupowanych.

Tagi: audio technologie spec bluray

 
VAINO chińskie VAIO P

2009-03-05 10:00:00| Gery.pl

Na chińskim rynku pojawił się 'klon' komputerka ultramobilnego japońskiej korporacji Sony. Na obudowie dumnie pręży się napis VAINO utrzymany rzecz jasna w sylistyce oryginału. Dlaczego klon w cudzysłowiu? Dlatego, że komputerek jest jednak nieco większy od Sony P, wielkością nawiązuje raczej do typowego netbooka. VAINO jest także cięższy, waży 1.3kg. Komputer wyposażono w procesor Intel Atom N270 1.6GHz, 1GB pamięci oraz 160GB HDD. Dodatkowo w VAINO znajdziemy 10.2 calowy LCD, webkamerkę 1.3 Mp oraz sieć WiFi 802.11b/g. VAINO zwany też... COOLVAIO pracuje pod kontrolą Windowsa XP. Komputer kosztuje 2599 Juanów, czyli jakieś 340 dolarów.

Tagi: vaio chińskie vaino

 
Chińskie, kosztowne odtwarzacze Blu-ray

2009-01-01 19:05:00| Gery.pl

Jakiś czas temu informowaliśmy Was o wejściu na rynek chiński wielkich producentów, takich jak np. Sony, którzy z błogosławieństwem organizacji BDA (Blu-ray Disc Association) mają zdobyć wielki rynek Państwa Środka dla nowego nośnika optycznego, skutecznie rywalizując z rodzimą mutacją formatu HD-DVD (CHD-DVD). Amblitne plany, szczególnie na polu dystrybucji produkcji filmowych na tamtejszym rynku, zdominowanym przez nielegalną dystrybucję, kazały powątpiewać w powodzenie przedsięwzięcia. Co ciekawe chińskie firmy, które postawnowiły wyprodukować własny sprzęt odtwarzający Blu-ray chcą zaoferować swoje produkty w cenach... raczej zaporowych (wyższych niż najtańszych urządzeń markowych!). China Hualu Panasonic AVC Networks -czyli joint venture pomiedzy China Hualu Group oraz firmą Panasonic wprowadza właśnie do sprzedaży odtwarzacze BD na rodzimy rynek - modele: BDP0801, BDP0810 oraz BDP0821. Pierwsze z urządzeń jest podstawowym urządzeniem, oferującym niezbędne minimum (profil 1.0, brak sieci, brak dekoderów), mało wiadomo na temat 'średniaka', najdroższy zaś model może pochwalić się pełnym wsparciem dla interaktywnego BD-Live (kompatybilny z (Profilem 2.0). Ceny zaczynają się od 1,999 yuanów (292 USD!), 2,299 yuanów (336USD) za model z 'średniej półki', po 2,499 yuanów za najlepiej wyposażony (365 dolarów). Dziwny sposób na zdobywanie nowego rynku...

Tagi: odtwarzacze bluray chińskie kosztowne

 
Chińskie netbooki z procesorami ARM

2008-12-18 10:30:00| Idg.pl

Jak informuje serwis Digitimes.com już wkrótce na chiński rynek trafią netbooki wykorzystujące procesory ARM. Główną cechą komputerów, oprócz rodzaju zastosowanych procesorów, ma być stosunkowo niska cena.

Tagi: arm chińskie procesorami netbooki

 
Uwaga na chińskie podróbki filmów na Blu-ray

2008-11-02 23:52:00| Gery.pl

Pojawiły się niedawno, co pewnie związane jest z obniżką ceny samych dysków, jak i powolnym, mozolnym ale konsekwentnym zdobywaniem przez nowy format mocnej pozycji na rynku. Czy kogoś ta informacja dziwi? Pewnie nie. Podróbki są oczywiście na pierwszy rzut oka 'prawie' jak oryginał. Problem pojawia się gdy klient, skuszony bardzo atrakcyjną ceną nowości na Blu-rayu, włoży taki dysk do czytnika swojego odtwarzacza. Może go spotkać małe rozczarowanie. No może nawet nie małe. Ale do kogo może mieć pretensje? Chyba tylko i wyłącznie do siebie. Projekcja najnowszych Kung Fu Panda, Star Wars: The Clone Wars, Wall·E, The Women może dość szybko przerodzić się w mało przyjemny spektakl braku synchronizacji, widocznych makrobloków, wyraźnie mniejszej od widniejącego dumnie na pudełku 1080P rozdzielczości etc. Źródło podaje informację o „nieprawdziwych dyskach BD”. Z tym bywa różnie. Nośnik bywa zwykłym dwuwarstwowym DVD pomalowanym niebieską farbą... żartowałem. Po prostu DVD 'udaje' Blu-ray (pudełko sugeruje niedwuznacznie, że tam w środku to jest najprawdziwszy...) ale są też płyty BD wypalone domowym sposobem z ripem ściągniętym z sieci (można wtedy spotkać się z jakością zbliżoną do oryginału, z jednym zastrzeżeniem - brakuje wtedy materiałów bonusowych, a ścieżka dźwiękowa potrafi być 'przycięta' do zwykłego DolbyDigital (o zgrozo). Właśnie dźwięk wydaje się, oprócz ceny bardzo dobrym wyznacznikiem, czy mamy do czynienia z podróbką. Chiński 'Blu-ray' to dźwiękowa kastracja, to maksymalnie DTS core 1,5 Mbit/s. A może bardziej adekwatna byłaby nazwa 'Blue-ray'? (pierwszy człon nazwy to jakże często zdarzające się błędne określenie nowego formatu). 'Bluu-ray', 'Blu-okay'... cóż inwencja twórcza człowieka nie zna granic.

Tagi: uwaga filmów bluray chińskie

 

Strony : [1] [2] następna »