Strona główna› misji
Tag: misji 2009-07-19 14:09:00| Gery.pl Tak określiła rezultaty podjętych przez Lowry Digital działań zmierzających poprawie jakości oryginalnego nagrania z misji NASA. Firma LD jest znaną w branży specjalistką od nadawania nowego blasku starym dziełom kinematografii. Blisko 400 tytułów w portfolio, w tym dzieła bardzo zniszczone albo też nagrane w kiepskiej jakości... nikt lepiej nie mógł 'zaopiekować' się tym materiałem. Zadanie było bardzo trudne, bo i sama transmisja ówcześnie (a nawet hipotetycznie, obecnie!) stanowiła dla NASA oraz techników telewizyjnych ogromne wyzwanie. Transmisja obrazu i dźwięku z księżyca na ziemie, demodulacja oryginalnego nagrania na 'strawny' format telewizyjny... to wszystko wymagało ogromnej pracy i zupełnie pionierskich rozwiązań technologicznych. Zastosowane w statku krążącym na orbicie srebrnego globu, lądowniku anteny, zdolne do transmisji audio i wideo, ogromne talerze zastosowane w stacjach odbiorczych na ziemi - to wszystko było niezbędne by ponad 0,5 miliarda ludzi na ziemi mogło zobaczyć relację na żywo z tej wiekopomnej misji. Niestety oryginalny materiał o wyższej jakości musiał ulec konwersji, prowadząc do pogorszenia parametrów obrazu. Okazało się jednak, że w archiwach znalezionych w ośrodkach agencji w Sydney, Houston oraz telewizji CBS odnalazły się taśmy zawierające taśmy w znacznie lepszej jakości niż kopie, które do tej pory wykorzystywano na potrzeby programów dokumentalnych. Co prawda oryginalny, lepszej jakości materiał nie przetrwał, ale to co odnaleziono dawało nadzieję na uzyskanie dobrego efektu finalnego. Przed Lowry Digital stało trudne wyzwanie, zastosowano najnowsze technologie wizyjne, specjalnie stworzone narzędzia aby poradzić sobie z problemami związanymi ze specyfiką ówczesnej technologii rejestracji, transmisji, zapisu etc. 2,5 godzinny materiał został już niemal w całości na nowo 'odtworzony' przez specjalistów, a głównym zadaniem była redukcja szumu i pojawiających się w transmisji błędów oraz wydobycie szczegółów (szczególnie pierwszy plan). Efekt jest podobno zdumiewający. Czekamy zatem na pojawienie się odrestaurowanego materiału sprzed niemal 40 lat. To niemal, to dokładnie jeden dzień. Jutro będziemy obchodzić wspomnianą powyżej rocznicę. Koniec prac nad omawianym materiałem to najprawdopodobniej wrzesień tego roku. Strony : [1] |