Strona główna prawo

Znajdz wiadomosci na wybrany temat:
Slowa kluczowe:





Tag: prawo
Liberte! Egalite! Fraternite! Prawo antypirackie niekon

2009-06-10 22:50:00| Gery.pl

Prawo wspierane między innymi przez 'mocnego człowieka', prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy`ego, zostało uznane za niekonstytucyjne! Przypomnijmy chodzi tutaj o przepisy, które umożliwiały pełną inwigilację użytkowników sieci oraz w przypadku gdyby władze uznały że dany internauta pobiera lub udostępnia coś, co może okazać się pirackim materiałem odłączenie takiej osoby na rok. Dodatkowo taki ktoś musiałby ponosić bieżące koszty providerowi oraz zapłacić grzywnę zasądzona w ramach odrębnego postępowania. Okazało się, że 'Création et Internet' łamie zapisy konstytucyjne i to te najważniejsze, których korzenie sięgają roku 1789, wybuchu Wielkiej Rewolucji Francuskiej, roku w którym doszło do zburzenia Bastylii. Dla sędziów nie ulegało najmniejszej wątpliwości, że automatyczne odłączenie kogoś od sieci i jednoczesne nałożenie na podejrzanego de facto obowiązku udowodnienia swojej niewinności łamie złotą zasadę prawodawstwa, że to na oskarżycielu spoczywa obowiązek udowodnienia przestępstwa. Dodatkowo ustawa łamie zasadę domniemanej niewinności oraz stosuje niedopuszczalną zasadę nałożenia kary (dotkliwej) bez udowodnienia winy i przeprowadzenia całego postępowania dowodowego. Władza nie może jednocześnie kogoś przestrzegać, a zaraz potem autorytatywnie karać (bo to podpada pod definicję szantażu, zastraszania, ...). Sędziowie uznali, że ogólna wymowa CeI narusza prawo do wolności, godzi w nie i jest absolutnie nie do pogodzenia z demokratycznym porządkiem prawnym. Orzeczenie ma kapitalne znaczenie dla przyszłości przepisów prawnych w tej materii, nie tylko w samej Francji (rzecz przesądzona), ale w całej Europie, a nawet świecie. W innych krajach legislatywa przygotowywała podobne ustawy i wygląda na to, że po takim precedensowym wyroku (symbolicznie - w Europie mamy system oparty zazwyczaj na prawie stanowionym, nie precedensowym - to domena systemy anglosaskiego) projekty trafią na półkę (do kosza). Pojawiło się wiele opinii, że to nie tylko złamanie powyższych zasad, ale także próba wprowadzenia pełnej kontroli, a być może nawet cenzury w globalnej sieci. Złośliwi pisali o tym, że wpływ na taki, a nie inny charakter CeI miała małżonka 'pierwszego', Pani Carla Bruni - z zawodu i pasji piosenkarka, zainteresowana wprowadzeniem takich zapisów. Dodatkowo we Francji szybkie uchwalenie omawianego prawa było mocno promowane przez organizacje broniące praw autorskich, aktorskie, producentów i dystrybutorów. Ktoś tu jednak mocno przesadził.

Tagi: prawo liberte egalite liberte egalite

 
Liberte! Egalite! Fraternite! Prawo antypirackie niekon

2009-06-10 22:50:00| Gery.pl

Prawo wspierane między innymi przez 'mocnego człowieka', prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy`ego, zostało uznane za niekonstytucyjne! Przypomnijmy chodzi tutaj o przepisy, które umożliwiały pełną inwigilację użytkowników sieci oraz w przypadku gdyby władze uznały że dany internauta pobiera lub udostępnia coś, co może okazać się pirackim materiałem odłączenie takiej osoby na rok. Dodatkowo taki ktoś musiałby ponosić bieżące koszty providerowi oraz zapłacić grzywnę zasądzona w ramach odrębnego postępowania. Okazało się, że 'Création et Internet' łamie zapisy konstytucyjne i to te najważniejsze, których korzenie sięgają roku 1789, wybuchu Wielkiej Rewolucji Francuskiej, roku w którym doszło do zburzenia Bastylii. Dla sędziów nie ulegało najmniejszej wątpliwości, że automatyczne odłączenie kogoś od sieci i jednoczesne nałożenie na podejrzanego de facto obowiązku udowodnienia swojej niewinności łamie złotą zasadę prawodawstwa, że to na oskarżycielu spoczywa obowiązek udowodnienia przestępstwa. Dodatkowo ustawa łamie zasadę domniemanej niewinności oraz stosuje niedopuszczalną zasadę nałożenia kary (dotkliwej) bez udowodnienia winy i przeprowadzenia całego postępowania dowodowego. Władza nie może jednocześnie kogoś przestrzegać, a zaraz potem autorytatywnie karać (bo to podpada pod definicję szantażu, zastraszania, ...). Sędziowie uznali, że ogólna wymowa CeI narusza prawo do wolności, godzi w nie i jest absolutnie nie do pogodzenia z demokratycznym porządkiem prawnym. Orzeczenie ma kapitalne znaczenie dla przyszłości przepisów prawnych w tej materii, nie tylko w samej Francji (rzecz przesądzona), ale w całej Europie, a nawet świecie. W innych krajach legislatywa przygotowywała podobne ustawy i wygląda na to, że po takim precedensowym wyroku (symbolicznie - w Europie mamy system oparty zazwyczaj na prawie stanowionym, nie precedensowym - to domena systemy anglosaskiego) projekty trafią na półkę (do kosza). Pojawiło się wiele opinii, że to nie tylko złamanie powyższych zasad, ale także próba wprowadzenia pełnej kontroli, a być może nawet cenzury w globalnej sieci. Złośliwi pisali o tym, że wpływ na taki, a nie inny charakter CeI miała małżonka 'pierwszego', Pani Carla Bruni - z zawodu i pasji piosenkarka, zainteresowana wprowadzeniem takich zapisów. Dodatkowo we Francji szybkie uchwalenie omawianego prawa było mocno promowane przez organizacje broniące praw autorskich, aktorskie, producentów i dystrybutorów. Ktoś tu jednak mocno przesadził.

Tagi: prawo liberte egalite liberte egalite

 
W Szwecji IPRED (prawo antypirackie) zmniejszył ruch...

2009-04-03 14:06:00| Gery.pl

...w Internecie o 33%. 1 kwietnia wprowadzono nowe prawo antypirackie, znacznie bardziej restrykcyjne od dotychczasowych przepisów w tym względzie. To element walki jaką wypowiedziało szwedzkie państwo i organizacje broniące praw autorskich takim witrynom jak Zatoka Piratów. Wcześniej informowaliśmy Was na bieżąco zarówno o procesie, jak i odpowiedzi na IPRED, jaką opracowało Pirate Bay. Zmniejszenie ruchu wynika z obaw, jakie mają szwedzcy internauci, związanych z egzekucją wprowadzonych trzy dni temu przepisów. Te nakładają na providerów szereg zobowiązań dotyczących monitorowania i archiwizowania informacji o ruchu, o pakietach i użytkownikach. Dane te mają być następnie wykorzystywane do odłączania danej osoby od sieci oraz stanowić podstawę dla prokuratury do postawienia konkretnych zarzutów zagrożonych karą grzywny lub/i więzienia. Nowe prawo oczywiście nie przesądza wyniku rozprawy w sądzie przeciwko PB. Na razie wygląda na to, że nie ma podstaw by ludziom tworzącym serwis miała się stać jakakolwiek krzywda. Z drugiej strony nowe prawo daje dodatkowy argument stronie skarżącej i może być przez nią wykorzystany podczas potyczek w sądzie. IPREDator (tunelowanie VPN) - odpowiedź PB na nowe prawo, rozpoczął już funkcjonowanie. Parę postów niżej mogliście przeczytać o podobnej ustawie przyjętej we Francji. Jak widać nie ma jednolitej polityki odnośnie ochrony praw autorskich w Europie. Prawdopodobnie temat wróci niebawem pod obrady gremiów unijnych (Komisji Europejskiej). W tym wypadku raczej będzie dążenie do ujednolicenia przepisów w tym względzie. Pytanie, czy inne państwa w UE pójdą drogą obraną przez dwa wcześniej wspomniane kraje, czy też raczej wybiorą model brytyjski czy norweski w tym względzie?

Tagi: prawo ruch ipred szwecji

 
Nowe antypirackie prawo we Francji

2009-04-03 12:43:00| Gery.pl

Francuscy ustawodawcy uchwalili prawo, które za nielegalne pobieranie mediów z Internetu karać będzie odcięciem od sieci - dotychczas groziła im za to wysoka grzywna (do 300.000€) a nawet kara więzienia (do 3 lat). Stosowna ustawa kilka tygodni temu została przekazana do parlamentu, w dniu wczorajszym stała się faktem - tym samym prezydent Sarkozy wypełnił jedną ze swoich przedwyborczych obietnic. Może się jednak okazać, że obietnica ta może sporo go kosztować - 1/3 z 30 milionów francuskich internautów pomimo zagrożenia karami jawnie przyznaje się do pobierania nielegalnych materiałów i należy liczyć się z tym, że dotychczasowi sympatycy prezydenta przestaną nimi być. Socjaliści, od początku przeciwni jakimkolwiek karom za pobieranie z Internetu muzyki i filmów, określają nową ustawę zamachem na wolność wyboru jednostki i całego społeczeństwa. Francuska ustawa jest sprzeczna z tendencją zauważalną w innych krajach - niedawno Wielka Brytania wycofała się z podobnego projektu (odcinania od sieci), natomiast władze Norwegii opowiedziały się za legalizacją p2p.

Tagi: nowe prawo francji nowe prawo

 

Strony : [1]