Strona główna› prawie
Tag: prawie 2009-12-09 09:45:51| Idg.pl Koncern Dell zaprezentował nowy model komputera przenośnego z serii Vostro. Maszyna nosi oznaczenie V13 i stylistyką przypomina nieco wprowadzony niedawno przez tego producenta ultracienki laptop Adamo, tyle że jego cena jest prawie trzykrotnie niższa.
Tagi: dell
vostro
prawie
znacznie
2009-08-31 16:30:00| Gery.pl Dzisiejszego ranka firma Olympus zaprezentował nowy model lustrzanki klasy podstawowej , modelu E-600. Ma on być odpowiedzią na aparat konkurencji, Nikon D3000. Aparat DSLR formatu 4/3 jest wyposażony w matrycę 12 Mpix (podobnie jak model E-620). Aby obniżyć koszty, a przez to cenę produktu, z E-600 usunięto funkcję podświetlania przyciskó, część oprogramowania (włączając w to kontrolę maski i funkcję podwójnej ekspozycji). Oprócz tego wycięto połowę dodatkowych filtrów artystycznych i zmniejszono do trzech efekty podglądu 'na żywo'. Poza tym aparat jest bardzo podobny do 'starszego' brata. 2,7-calowy, obrotowy wyświetlacz LCD, 7-punktowy autofokus, ISO zawierające się w przedziale pomiędzy 100 a 3.200 oraz 'szybkostrzelność' 4 zdjęć na sekundę. Stabilizację obrazu zintegrowano z korpusem a za przechowanie fotografii odpowiadają karty CompactFlash lub xD. E-600 ma kkosztować około 600 dolarów. Cena obejmuje kitowy obiektyw 14-42mm f3.5-5.6. To o około 100 dolarów mniej niż koszt E-620 z identycznym szkłem. Aparat trafi do sprzedaży w listopadzie. 2009-08-03 18:51:00| Gery.pl Pamiętamy gorącą dyskusję, która towarzyszyła premierom takich hitów jak Halo 3 oraz Call of Duty 4: Modern Warfare. Niby oba tytuły miały być 720p, a tak naprawdę oferowały rendering w znacznie niższej rozdzielczości - 1024x600 dla Call of Duty oraz 1152x640 w przypadku Halo. Minęło nieco czasu od tamtej chwili, jesteśmy świadkami kolejnych ważnych premier i... nadal nie ma mowy o obrazie HD. Halo 3: ODST oraz Call of Duty: Modern Warfare 2 to tytuły SD. Zarówno pierwsza z gier, jak i druga niczego nowego (lepszego) w tym zakresie nie wnoszą. Tutaj znajdziecie krótki tekst poświęcony aspektom graficznym w najnowszym Halo, w tym zaś miejscu krótki tekst dotyczący COD:MW 2. W przypadku Sony jest nieco lepiej, choć zapowiadane przez producenta fullHD to niestety mrzonka (w przypadku gier rzecz jasna). Na szczęście sporo tytułów wydawanych jest faktycznie w jakości HD (720p). Tak czy inaczej zapowiedzi lubią się rozmijać z rzeczywistością, czego najlepszym dowodem są owe brakujące piksele. Pozostaje otwarte pytanie ile w tym winy producentów gier, ile zaś Sony i Microsoftu? Nieliczne przykłady pokazują, że można wiele osiągnąć wykorzystując możliwości obecnej generacji konsol. Lenistwo developerów, pośpiech? A może jednak ograniczenia hardware? 2009-08-03 18:51:00| Gery.pl Pamiętamy gorącą dyskusję, która towarzyszyła premierom takich hitów jak Halo 3 oraz Call of Duty 4: Modern Warfare. Niby oba tytuły miały być 720p, a tak naprawdę oferowały rendering w znacznie niższej rozdzielczości - 1024x600 dla Call of Duty oraz 1152x640 w przypadku Halo. Minęło nieco czasu od tamtej chwili, jesteśmy świadkami kolejnych ważnych premier i... nadal nie ma mowy o obrazie HD. Halo 3: ODST oraz Call of Duty: Modern Warfare 2 to tytuły SD. Zarówno pierwsza z gier, jak i druga niczego nowego (lepszego) w tym zakresie nie wnoszą. Tutaj znajdziecie krótki tekst poświęcony aspektom graficznym w najnowszym Halo, w tym zaś miejscu krótki tekst dotyczący COD:MW 2. W przypadku Sony jest nieco lepiej, choć zapowiadane przez producenta fullHD to niestety mrzonka (w przypadku gier rzecz jasna). Na szczęście sporo tytułów wydawanych jest faktycznie w jakości HD (720p). Tak czy inaczej zapowiedzi lubią się rozmijać z rzeczywistością, czego najlepszym dowodem są owe brakujące piksele. Pozostaje otwarte pytanie ile w tym winy producentów gier, ile zaś Sony i Microsoftu? Nieliczne przykłady pokazują, że można wiele osiągnąć wykorzystując możliwości obecnej generacji konsol. Lenistwo developerów, pośpiech? A może jednak ograniczenia hardware? 2009-04-14 11:28:00| Gery.pl Jak wiadomo Chińczycy kopiują niemalże wszystko. Nie ma żadnych świętości i każdy, bardziej popularny produkt znajdzie swój chiński odpowiednik w często bardzo atrakcyjnej cenie. Niedawno w telewizji można było zobaczyć niezwykle interesujący program o chińskich podróbkach z wypowiedziami obywateli Państwa Środka. Z tych wypowiedzi rysował się dość jednoznaczny obraz - nie tylko, że kopie nie są powodem do wstydu, ale wręcz napawają Chińczyków dumą. Dodatkowo uważają oni, że niejednokrotnie 'prześcignęli mistrza' i to, co oferują z minimalnie zmienioną nazwą oryginalnej marki, jest znacznie lepsze od pierwowzoru. Powracając do omawianego produktu, mamy tu do czynienia z niemal idealną kopią nowego slidera fińskiej Nokii. Dopiero parametry wskazują, że jest to NOKLA nie Nokia. Klon N97 wyposażono w kolorowy ekran dotykowy, dualny slot SIM, 0.3 megapikselową kamerę, tuner FM tuner, slot dla kart microSD. Koszt smartfonu to 1000 Chinese Yuan (równowartość 146 dolarów).--dzielnik--- Strony : [1] [2] [3] [4] następna » |