Strona główna przeprosi

Znajdz wiadomosci na wybrany temat:
Slowa kluczowe:





Tag: przeprosi
Sony przeprosi się z emulacją PS2 na PS3?

2009-06-30 18:05:00| Gery.pl

Wiele na to wskazuje. Właściciele pierwotnego wariantu PlayStation3 mogli i mogą cieszyć się dobrej jakości emulacją gier z poprzedniczki (dzięki zabudowaniu układów starszej konsoli), niestety nowe wersje 40 i 80GB są pozbawione tego typu funkcjonalności. Ostatnio Sony poinformowało, że w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, aby wszystkie PS3 były kompatybilne z oprogramowaniem stworzonym na potrzeby PS2. Pełna emulacja nie będzie nastręczać większych problemów procesorowi Cell zabudowanemu w konsoli. Czyżby szykował się powrót do stanu sprzed roku 2007, kiedy to uniemożliwiono zabawę w retro tytuły wszystkim nowym nabywcom systemu? Niewykluczone. Zmiana podejścia związana jest z rozwojem PlayStation Store, chęcią udostępnienia wszystkim chętnym starych tytułów do ściągnięcia na dysk twardy konsoli. Oczywiście sprawa ma także wymiar marketingowy - firma chyba się już pogodziła, że czas PS2 na najważniejszych rynkach mija, a na oprogramowaniu da się jeszcze zarobić. Na nostalgii tym bardziej.

Tagi: sony ps2 ps3 przeprosi

 
Nigdy nie mów nigdy - Toshiba przeprosi się z Blu-ray

2009-06-26 20:30:00| Gery.pl

Pieniądze. Z całą pewnością pieniądze podpowiadają Toshibie, że nie warto trwać w sprzeciwie wobec całego świata i zweryfikować swoją sławną decyzję (po upadku stworzonego i promowanego przez siebie konkurenta HD-DVD): nie przewidujemy teraz ani w przyszłości (czyt. nigdy) produkowania jakichkolwiek urządzeń wykorzystujących technologię Blu-ray. Czas podobno goi rany. Dobrym lekarstwem jest także brak sukcesów. A to się Toshibie niestety przytrafiło, przy okazji promowania swojego wariantu 'jak nie ma różnicy, to po co przepłacać' czyli super skalowania za pomocą zubożonego Cella (SpursEngine) w odtwarzaczach XDE i telewizorach. Trudno powiedzieć, co myśleli sobie szefowie Toshiby, ale klienci tej 'alternatywy' dla Blu-ray nie kupili. Po pierwsze na rynku jest całe mnóstwo technologii skalowania (lepszych i gorszych), jakość oferowana przez Toshibę była całkiem niezła, ale porównanie z nośnikiem Blu-ray pokazywało kto jest tutaj górą. Przedstawiciel Toshiby w ostatnim wywiadzie, Pan Nishida powiedział, że bezsensowne jest zamykanie sobie drogi robienia dobrych interesów poprzez zapowiedź nieprodukowania urządzeń korzystających z technologii Blu-ray. Nie można zmienić przeszłości, faktów - po prostu Toshiba przegrała wojnę formatów, ale nadal jest liczącym się producentem w branży i robi w niej interesy. To zdroworozsądkowe podejście zmierza do wypowiedzianej przez Nishidę formuły: ' wszystkie opcje są otwarte'. A to oznacza, że Toshiba wcześniej czy później wskoczy do pociągu z napisem BD na burcie, bo po prostu będzie się to opłacać (o ile będzie). Dodatkowo firma obawia się że straci (już traci) w Japonii pozycję lidera dostarczającego nagrywarki cyfrowe (do niedawna wybór był prosty - DVD i HDD) Vardia. Obecnie w Japonii sprzedaje się coraz więcej recorderów Blu-ray i to może być dodatkowy czynnik, który zachęca firmę do zmiany strategii. Na najbliższych targach IFA niestety nie zobaczymy pierwszych urządzeń BD z logo Toshiby, ale już w czasie styczniowych Consumer Electronics Show w Las Vegas jest to całkiem niewykluczone.

Tagi: z toshiba nigdy bluray

 

Strony : [1]